Re: Minol kolejny dzien.
przez meredith » 18 sie 2009, o 23:15
I co Evka, poplotkowałyście sobie z koleżanką?
Ból nie minął, tabletka jedynie go złagodziła, do tego doszedł mi ból brzucha, nie wiadomo skąd. Czuje się fatalnie, ale mimo to dzień minął mi bardzo fajnie, na długim spacerku z córeczką i przyjaciółkami. A wieczorem pogaduchy z bratową i było super hehehe...
Ból nie minął, tabletka jedynie go złagodziła, do tego doszedł mi ból brzucha, nie wiadomo skąd. Czuje się fatalnie, ale mimo to dzień minął mi bardzo fajnie, na długim spacerku z córeczką i przyjaciółkami. A wieczorem pogaduchy z bratową i było super hehehe...
- meredith
Re: Minol kolejny dzien.
przez evka » 19 sie 2009, o 09:49
Ja wlasnie wrucilam z roweru bylam ze synem a teraz kawusia .Popoludniu wrescie wizyta u kumpeli juz o 8 dzwonila ze sie stesknila Nie mowiac o naszych dzieciakach wiec dzis bedzie okazja poplotkowac i pogadac na powarzne tematy dzieciaki zajma sie soba panowie tez
Nie mowiac o naszych dzieciakach wiec dzis bedzie okazja poplotkowac i pogadac na powarzne tematy dzieciaki zajma sie soba panowie tez - evka
Re: Minol kolejny dzien.
przez meredith » 19 sie 2009, o 10:10
evka napisał(a):Ja wlasnie wrucilam z roweru bylam ze synem a teraz kawusia .Popoludniu wrescie wizyta u kumpeli juz o 8 dzwonila ze sie stesknila
Szkoda, chciałam Ci właśnie pisać, że z Zuzią wpadniemy na cały dzień, no ale trudno. To miłego popołudnia siorka
- meredith
Re: Minol kolejny dzien.
przez jagoda » 19 sie 2009, o 12:41
czekam na jakies natchnienie bo mi znowu uciekło... 
a dzisiaj mam nadzieje, ze trochę sobie odpocznę bo jakoś ostatnio cały czas coś robię wiem, że dopiero środa ale nie wiem dlaczego tak mnie wszystko męczy. Dziś 
zobaczymy co mi z tego wyjdzie.
a dzisiaj mam nadzieje, ze trochę sobie odpocznę bo jakoś ostatnio cały czas coś robię wiem, że dopiero środa ale nie wiem dlaczego tak mnie wszystko męczy. Dziś zobaczymy co mi z tego wyjdzie.- jagoda
Re: Minol kolejny dzien.
przez hanka32 » 19 sie 2009, o 17:52
Mój dzień mija mi z wielkim bólem głowy.Łeb mi pekał w szwach i nie obyło się bez ketonalu tylko on mi jeszcze pomaga,a to dzięki mojej koleżance która kiedyś mi o nim powiedziała tak tak moja droga o Tobie piszę
tak tak moja droga o Tobie piszę - hanka32
Re: Minol kolejny dzien.
przez evka » 19 sie 2009, o 20:23
A tak myslala ze to o mnie mowa dzieki Haniu 
Haniu - evka
Re: Minol kolejny dzien.
przez jagoda » 20 sie 2009, o 12:16
już wiem dlaczego tak się wczoraj czułam ... wczoraj mało nie mdlałam byłam w takim stanie, że mój luby bał się czy mu nie padnę... gorączka i ogólne zmulenie... dzisiaj w wyrku pod kocykiem na dworze słonko a ja leżę pod ciepłym kocem w grubym swetrze i skarpetach... się urządziłamz rana dostałam czosnek, mleko i miód... czekam az mój książe wróci z pracy bo tak ogólnie to mi strasznie nudno jest i cały czas mi sie chce spać....
- jagoda
Re: Minol kolejny dzien.
przez evka » 20 sie 2009, o 13:11
Oj biedna ty zycze ci szybkiego powrotu do zdrowia 
zycze ci szybkiego powrotu do zdrowia - evka
Re: Minol kolejny dzien.
przez jagoda » 20 sie 2009, o 13:18
dzięki dzięki już jest troszku lepiej nie ma to jak domowe leczenie
- jagoda
Re: Minol kolejny dzien.
przez jagoda » 21 sie 2009, o 11:05
już jest dobrze jestem lekko osłabiona ale jest ok 
jestem lekko osłabiona ale jest ok - jagoda
Re: Minol kolejny dzien.
przez evka » 21 sie 2009, o 11:40
To bardzo dobrze ze juz jest lepiej .A ja wypilam kawusie i sprzatam zrobilam odkurzaczem pomoglam pozbierac dzieciakom zabawki a teraz biore sie za scieranie kurzy i mycie podlog i musialam podrodze se przysiasc by zlapac oddech a potem bede pachnaca czekac na meza i obiad ktory ma przywiesc ja mam dzis elbe hiii popoludniu wybieramy sie do znajomych na ognisko tz. popoludniu bedzie kawa u nich a ognicho wieczorem wiadomo 
a potem bede pachnaca czekac na meza i obiad ktory ma przywiesc ja mam dzis elbe hiii popoludniu wybieramy sie do znajomych na ognisko tz. popoludniu bedzie kawa u nich a ognicho wieczorem wiadomo - evka
Re: Minol kolejny dzien.
przez jagoda » 21 sie 2009, o 11:50
super a ja dziś sama do późnego wieczora buuuu
a ja dziś sama do późnego wieczora buuuu- jagoda
Re: Minol kolejny dzien.
przez hanka32 » 21 sie 2009, o 19:01
Ja też jak zwykle sama.evka przyjemności życzę na ognisku a wieczorem przy boku męża 
hi hi hi
hi hi hi- hanka32
Re: Minol kolejny dzien.
przez Panna_M » 22 sie 2009, o 08:15
Witajcie! Przepraszam że mnie tyle nie było, teraz tez jestem na chwilkę, bo dziś wesele mam w rodzinie, hehe impreza aż 3 dniowa, więc w poniedzialek dopiero wracam
Miłego weekendu !!
ps. jak wróce to nadrobię wszystkie tematy i posty
Miłego weekendu !!
ps. jak wróce to nadrobię wszystkie tematy i posty
- Panna_M
Re: Minol kolejny dzien.
przez jagoda » 22 sie 2009, o 15:30
deszczowo pochmurno i nudno buuu ale za to cały dzień z nim to jest plus wrócił do mnie wczoraj po północy i jak wrócił tak zasnał hehehehe 
- jagoda
Re: Minol kolejny dzien.
przez hanka32 » 22 sie 2009, o 15:52
Szczęśliwa jagoda ja też będe się cieszyć ale za tydzień 
ja też będe się cieszyć ale za tydzień - hanka32
Re: Minol kolejny dzien.
przez hanka32 » 22 sie 2009, o 15:56
Panna M faktycznie długo Cię nie było na forum.Trochę się tu działo oj działo
- hanka32
Re: Minol kolejny dzien.
przez agat » 22 sie 2009, o 20:00
Cześć dziewczyny...
Kolejny dzionek miną i już padam na pyszczek. Jakiś dziwny był ten dzień. Ciśnienie coś wariowało bo głowa mnie bolała tak bardzo , że musiałam po proszki sięgnąć ( a mi się to prawie nie zdarza) Na szczęście synek szybko zasnął i wreszcie mogę odpocząć.
Kolejny dzionek miną i już padam na pyszczek. Jakiś dziwny był ten dzień. Ciśnienie coś wariowało bo głowa mnie bolała tak bardzo , że musiałam po proszki sięgnąć ( a mi się to prawie nie zdarza) Na szczęście synek szybko zasnął i wreszcie mogę odpocząć.
- agat
Re: Minol kolejny dzien.
przez evka » 23 sie 2009, o 12:02
A mi dzien minol fantastycznie impreza sie udala zurku nalewac nie musialam uf
Pogoda sie utrzymala bylo fajnie chlodno a najlepiej bylo wieczorem jak byla zabawa i zimne piwo kuflowe bawilismy sie do 3 .
A tak na marginesie ludzie sa porabani niektozy mlode szczony wyniesli ze swietlicy ze stolu szweckiego wazy ze zurkiem i postawili na palace sie slupy i szlak je trafil maz poszedl je posciagac glopki mieli radoche do czasu jak soltys nie poinformowal ich ze jedna kosztuje 200 zeta bo to ceramiczne byly wiec zżute beda robic I powiem wam jedno jak sie chlop ututa to jeszcze jakos tak normalne ale jak baba sie przewraca bo takie byly to juz masakra a ile smiechu hiiihi ja z Darkiem bawilam sie wysmienicie nie turlajac sie po po trawnikach acha jedna omalo co by nie wpadala do ogniska
Pogoda sie utrzymala bylo fajnie chlodno a najlepiej bylo wieczorem jak byla zabawa i zimne piwo kuflowe bawilismy sie do 3 .A tak na marginesie ludzie sa porabani niektozy mlode szczony wyniesli ze swietlicy ze stolu szweckiego wazy ze zurkiem i postawili na palace sie slupy i szlak je trafil maz poszedl je posciagac glopki mieli radoche do czasu jak soltys nie poinformowal ich ze jedna kosztuje 200 zeta bo to ceramiczne byly wiec zżute beda robic I powiem wam jedno jak sie chlop ututa to jeszcze jakos tak normalne ale jak baba sie przewraca bo takie byly to juz masakra a ile smiechu hiiihi ja z Darkiem bawilam sie wysmienicie nie turlajac sie po po trawnikach acha jedna omalo co by nie wpadala do ogniska
- evka
Re: Minol kolejny dzien.
przez hanka32 » 23 sie 2009, o 12:28
Widzę evka że impreza była zaliczona na szóstkę.Trochę relaksu Tobie i mężowi się należy i to nawet bardzo się należy .A mnie dzień znów mija z bólem głowy
.A mnie dzień znów mija z bólem głowy - hanka32
Re: Minol kolejny dzien.
przez evka » 23 sie 2009, o 12:56
Biedna znowu ta glowa wiezielas tabl? a moze wpadniesz na kawe? to ci minie popoludniu zecz jasna 
- evka
Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google Adsense [Bot]