Przy kawie ...

Miejsce na dyskusje nie związane z pozostałymi tematami.

Re: Przy kawie ...

Postprzez elzbieta45 » 26 gru 2013, o 22:01

witajcie ... oj tez bym sobie w góry czy nad morze pojechala zazdroszczę . zanna trzymaj się .
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Przy kawie ...

Postprzez Madlen » 26 gru 2013, o 23:41

Witajcie:*
Dzięki Bogu po świętach..
Oficjalnie mogę powiedzieć, że były to najgorsze święta w moim życiu...
Więc aii nie jesteś sama na pewno :)

Zanna czemu nie pojechałaś do szpitala?? Nie męczyłabyś się tak.. Kurczę musisz iść do lekarza jak najszybciej :*

Agatka nie przejmuj się, każdy rozumie, że masz teraz mniej czasu :) W ogóle to udanego i przemiłego wypoczynku i randkowania :)
Avatar użytkownika
Madlen
Kobietka Expert
 
Posty: 5766
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 22:56

Re: Przy kawie ...

Postprzez elzbieta45 » 27 gru 2013, o 09:14

witajcie dziewczyny ......
miłej codzienności już od dzisiaj .
Swieta i po swietach . nic dodac nic ująć .
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Przy kawie ...

Postprzez G**** » 27 gru 2013, o 11:25

Hej :)

Całe szczęście że już po świętach.... Moje plecy już lepiej.

Madlen nie pojechałam bo zadzwoniłam na izbę i był taki lekarz który by mi kazała okłady z altacetu robić więc nawet nie jechałam... Dziś już lepiej, może troszkę później wezmę się za gruntowanie ścian w kuchnii.

I w pon chyba jedziemy po kuchenkę, okap i zlew :)

A jak tam u Was?
G****
 

Re: Przy kawie ...

Postprzez Hadassa » 27 gru 2013, o 12:08

hej Wam.. Zanna, na Twoim miejscu bym sie położyła do łózka i miała ich w du....
nie jesteś ich służacą... bez przesady !! Musisz tez zaczać dbać o siebie....

a ja się kolejny dzień lenię ;)

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Przy kawie ...

Postprzez G**** » 27 gru 2013, o 12:46

Wchodzę sobie dziś do mojej kuchnii i co tam widzę? Ponastawiane teściowej krzesła, jakieś pudła, teściowej suszarka z ubraniami, jakieś garnki...bo ona u siebie nie ma miejsca gdzie tego trzymać. No coś mnie trafi, chyba pora wybuchnąć...
G****
 

Re: Przy kawie ...

Postprzez Madlen » 27 gru 2013, o 13:02

Hej wszystkim :*

Zanna ja nie wytrzymałam i wybuchłam, w Wigilię rozpętało się u nas pieklo i już nawet wszyscy przyszli, żeby atmosferę rozluźnić ale było tylko gorzej.. Masakra jakaś.. Najgorszemu wrogowi nie życzę tego przez co musieliśmy przechodzić w te święta..
Avatar użytkownika
Madlen
Kobietka Expert
 
Posty: 5766
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 22:56

Re: Przy kawie ...

Postprzez miaamy » 27 gru 2013, o 13:08

hej dziewczyny! moje święta super troche tu troche tam i przeleciało :) a obrzarłam się, że aż mi się ciężko było schylić :D

No współczuję wam, że macie tak przechlapane ... Przytulam i może będzie wam lepiej :fallinlove

„To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.”
J. Carroll
Avatar użytkownika
miaamy
Super Gaduła
 
Posty: 1298
Dołączył(a): 6 lis 2013, o 00:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przy kawie ...

Postprzez elzbieta45 » 27 gru 2013, o 14:01

ja bym wystawiła na podwórko lub do szopki nieswoje rzeczy z mojej kuchni
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Przy kawie ...

Postprzez Hadassa » 27 gru 2013, o 14:04

Zanna... no jak do kuchni jak tam remont i musicie miec miejsce..... maskra....

Madi <przytul> będzie lepiej.. zobaczysz :*

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Przy kawie ...

Postprzez Jamelia » 27 gru 2013, o 15:28

Witajcie. Zana i Madlen masakra, totalna MASAKRA. Nerwowo się wykończycie bidulki :kiss2 :kiss2
Ale dziś senny dzień, taki przymulony, nie? Byłam w przychodni i idąc tam obserwowałam ludzi, tacy spowolnieni wszyscy po tych świętach. Widziałam też pana który jechał rowerem i zaliczył ostrą glebę na środku skrzyżowania... współczucie.. :?

Zawsze trzeba podejmować ryzyko.Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie...
Avatar użytkownika
Jamelia
Moderatorka
 
Posty: 3270
Dołączył(a): 6 sty 2013, o 14:47

Re: Przy kawie ...

Postprzez elzbieta45 » 27 gru 2013, o 15:41

to pewnie po swiatecznych dobrociach :)
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Przy kawie ...

Postprzez Madlen » 27 gru 2013, o 18:10

Eh ja tam dzisiaj pełna energii, takie dni ciepłe teraz, można coś koło domu zrobić, to nic, że teściowa się rozdziera kiedy ma się przy boku kochanego Męża i Tatę :)
Kay wątpię żeby się poprawiło..

Zazdroszczę Wam takich spokojnych świąt, u nas zawsze kłótnia musi być.. A niby taki czas pojednań i wybaczania i miłowania.. sratatata

Zanna co zrobiłaś z tymi jej rzeczami??

Jak Wam ogólnie mija dzionek??
Fajnie, bo teraz już dni będą robić się coraz dłuższe i zanim się obejrzymy przyjdzie wiosna :) Tfu co ja mówię, przecież już jest tak wiosennie, mam nadzieję, że nie będzie już dużego śniegu tej zimy
Avatar użytkownika
Madlen
Kobietka Expert
 
Posty: 5766
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 22:56

Re: Przy kawie ...

Postprzez elzbieta45 » 27 gru 2013, o 18:30

nudy nudy siedząc w domu . tak już będą dłuższe dni i to napawa nadzieja , ze coraz bliżej wiosny
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Przy kawie ...

Postprzez G**** » 27 gru 2013, o 19:08

Madlen S. zaniósł to do niej do pokoju. Tak samo my mamy swoje oddzielne wejście, taki jakby ganeczek i tam jest bardzo zimno bo nie ma grzejnika i ona wzięła pozanosila tam garnki z jedzeniem bo tam zimno... Ja wpuszczalam koleżankę a tam ponastawiane bo wcześniej nie widziałam. Przy wejściu mi nastawiała... I też kazałam S. żeby jej to powynosił to sie zaczęła wydzierac że ona tego nie ma gdzie trzymać, że i tak w święta nikt do nas nie przyjdzie... Niech sobie do piwnicy albo strych niesie a nie będzie mi znosić wszystkie swoje graty. Czy moja połowa domu to jakieś złomowisko czy co? Ale ona specjalnie znosi do mnie żeby później po to chodzić i szperać mi po pokojach...
G****
 

Re: Przy kawie ...

Postprzez Madlen » 27 gru 2013, o 19:57

Bardzo dobrze zrobiłaś i dobrze, że S. się nie sprzeciwiał ani nie dąsał...
Dokładnie Twoja polowa domu i nie ma prawa żeby tam wchodzić nawet a co dopiero znosić swoje rzeczy
Avatar użytkownika
Madlen
Kobietka Expert
 
Posty: 5766
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 22:56

Re: Przy kawie ...

Postprzez elzbieta45 » 27 gru 2013, o 22:05

tak kazde ma swoje i tez ona to powinna szanowac
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Przy kawie ...

Postprzez elzbieta45 » 28 gru 2013, o 09:04

dzisiaj nowy dzionek i nowe wyzwania . miłego dnia
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Przy kawie ...

Postprzez Carina » 28 gru 2013, o 14:05

hej ide na latwizne i wklejam tu co w papsiołkach ;)
.Wybaczcie, ze nie pojawilam sie wczesniej ale wlasnie to wspolne przygotowywanie i czas z rodzinka nie pozwalaly na przebywanie w necie ;)

Troche spoznione ale szczere
Nadziei – by nie opuszczała,
radości – by rozweselała,
miłości – by obrodziła,
dobroci – by zawsze była – … z okazji Świąt Bożego
Narodzenia i nadchodzacego nowego roku zyczy Karina ;*


Zannka i dobrze ze ja pogoniliscie.Ale popatrz jaka cwana...znalazla sposob by i tak u was ciątac. ;/

Ela, wzajemnie ;*

"...przez noc droga do świtania -
przez wątpienie do poznania -
przez błądzenie do mądrości -
przez śmierc do nieśmiertelności..."
Avatar użytkownika
Carina
Kobietka Expert
 
Posty: 2942
Dołączył(a): 14 cze 2013, o 09:19

Re: Przy kawie ...

Postprzez Jamelia » 28 gru 2013, o 21:39

Witajcie.
Witaj Carinka :*
Ważyłam się dziś i przeżyłam szok, prawie 68 kilo.Nie rozumiem tego, im bardziej chcę schudnąć tym bardziej tyję. O jedzeniu myslę wtedy dosłownie obsesyjnie i w
wpieprzam jak dziki osioł:|

Zawsze trzeba podejmować ryzyko.Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie...
Avatar użytkownika
Jamelia
Moderatorka
 
Posty: 3270
Dołączył(a): 6 sty 2013, o 14:47

Re: Przy kawie ...

Postprzez elzbieta45 » 29 gru 2013, o 08:10

witajcie ..... miłej niedzielki .
ja się nigdy nie odchudzałam i raczej niebede się odchudzać, bo mam taka nature i taka jestem . uważam , ze szkoda czasu i ten czas tak szybko umyka i żeby sobie załowac przyjemnosci
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Przy kawie ...

Postprzez miaamy » 29 gru 2013, o 11:38

hej dziewczęta! :)

noo ja też się nigdy nie odchudzałam nie mam potrzeby ważę 55kg i się nie ograniczam :P czasem jak mi się waga podniesie to na jakiś czas rezygnuje z chipsów batoników i takich tam... chociaż ciężko ... :D
Śmigam się szykować bo dzisiaj do kina na Hobbita jadę i po galerii połazić może znajdę coś na wyprzedaży? :slini_sie:
Pozdrawiam i miłej niedzieli!

„To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.”
J. Carroll
Avatar użytkownika
miaamy
Super Gaduła
 
Posty: 1298
Dołączył(a): 6 lis 2013, o 00:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przy kawie ...

Postprzez Hadassa » 29 gru 2013, o 15:09

hej ;) tak na chwilkę ;) wpadam ogarnąć sytuację ;)
i znikam..
chyba jutro będe dłużej ;)
buziaki

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Przy kawie ...

Postprzez Carina » 29 gru 2013, o 19:41

Oj Jamelka...Ja niby problemu z tyciem nie mam a tez non stop cos "wpieprzam".Dzisiaj juz tak dla lepszego samopoczucia pocwiczylam...i jaki dalam sb wycisk, ze musialam cos zjesc ;)

"...przez noc droga do świtania -
przez wątpienie do poznania -
przez błądzenie do mądrości -
przez śmierc do nieśmiertelności..."
Avatar użytkownika
Carina
Kobietka Expert
 
Posty: 2942
Dołączył(a): 14 cze 2013, o 09:19

Re: Przy kawie ...

Postprzez elzbieta45 » 30 gru 2013, o 09:10

witajcie ... :)
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Pani Reklama

Poprzednia stronaNastępna strona

Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]