Też życze powodzenia.
Dziewczyny jestem w kropce. ! pomóżcie mi. Ja już wczesniej pisałam dzisiaj idę na 18 mojej przyjaciółki. Ona jest strasznie biedna, ma tylko matkę i dwóch młodszych braci. Nie stac ich na NIC. Wracajac do 18, wszystkich gosci poprosila aby cos ze soba przyniesli, a mnie nie. Dopiero wczoraj napisala mi eska wieczorem ze mam kupic to i to i to i jeszcze tamto. Jak wiecie mam 18 lat, nie pracuję jeszcze, uczę się. jestem na utrzymaniu mamusi.... z zaoszczedzonych pieniedzy kupilam jej prezent.... ale juz nie mam pieniedzy, hehe, na zarcie. Moglabym pozyczyc od mamy, ale tez mamy duzo wydatkow ostatnio bo przez cale wakacje praktycznie co sobote mamy jakies wesele (kreacje, kwiaty, koperta) troszke idzie kasy na to. No i nie wiem co robić :/ postawila mnie w takiej sytuacji :/
ps. nie chce wyjsc na jakas sierotę biedaczkę, po prostu jeszcze nie pracuje